Korekta do recenzji Visuo XS809HW

Korekta do recenzji Visuo XS809HW

Przyznawanie do błędów jest trudne, ale wolę to zrobić, niż brnąć dalej w nieścisłości. Otóż w recenzji Visuo XS809HW napisałem parę rzeczy, które, mówiąc eufemistycznie, minęły się z prawdą. Nie zrobiłem tego celowo - wybrałem drogę na skróty i nie sprawdziłem wszystkiego wystarczająco dokładnie i padłem ofiarą założeń, w stosunku do których Visuo okazał się wyjątkiem. Bardzo wszystkich za to przepraszam i zabieram się za prostowanie faktów, które dziś zweryfikowałem.

Jednocześnie dziękuję Kamilowi, który na Facebooku i Youtube zwrócił na to uwagę!

  1. Robienie zdjęć i nagrywanie z aparatury jednak nie działa. Umożliwia to tylko aplikacja.
  2. Zdjęcia mają rozdzielczość 1280 x 720
  3. Wideo jest nagrywane w 20 fps, również w rozdzielczości 1280 x 720

Wypada mi najpierw wyjaśnić skąd w ogóle wzięło się zamieszanie w recenzji, którą napisałem. Materiał wideo, które zebrałem z Visuo był rejestrowany na karcie microSD z mojego smartfona, ponieważ nie miałem wtedy żadnej innej pod ręką. Parokrotnie włączałem nagrywanie zarówno z aparatury, jak i z aplikacji Visuo. Przejrzałem materiał zgromadzony na karcie SD i doszedłem do wniosku, że coś się nagrało, więc nie przyszło mi do głowy, że uruchamianie kamery wprost z aparatury może nie działać. Było to tym dziwniejsze, że quadrocopter sygnalizował diodami fakt rejestrowania obrazu, więc nie sądziłem, że cokolwiek jest na rzeczy. Przyznam, że nie czytałem innych recenzji, nim napisałem swoją. Wyciągnąłem tylko jedną brakującą informację o rozdzielczości zdjęć, która okazała się błędna (http://www.firstquadcopter.com/quadcopter-reviews/visuo-xs809hw-quadcopter-review/). Wynikało to z tego, że na karcie SD znalazłem zdjęcie w rozdzielczości 1280 x 720, ale założyłem, że pochodziło ono z aplikacji, a nie z quadrocoptera w czasie lotu, więc zerknąłem na doświadczenia tych, którym udało się zarejestrować statyczny obraz z użyciem koptera. Przyznam, że część recenzji związana z kamerą jest dla mnie raczej kłopotliwa ze względu na różne kombinacje nagrywania, jakie można uzyskać, szczególnie kiedy czas nagli. To jednak nie usprawiedliwia błędów, więc po raz drugi - bardzo przepraszam.
Jeśli chodzi o fps to tutaj rzecz była prostsza. Zerknąłem we właściwości pliku sprawdzając rozdzielczość, ale nie skupiłem się na fps-ach, bo przecież nie licząc wyjątków 30 klatek na sekundę to standard - prawda? No właśnie - nie licząc wyjątków, jakich Visuo jest pewny. Dobrze, że chociaż rozdzielczość jest standardowa...

Ostatni już raz przepraszam wszystkich za błędy w recenzji i obiecuję poprawę przy kolejnych.

Udanych lotów - także Visuo nagrywającym w 20 fps z aparaturą, która nie pozwala włączyć nagrywania!